everdark
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:51, 04 Gru 2005 Temat postu: Pro Evolution Soccer 5 (PC) |
|
|
Gra Pro Evolution Soccer poświęcona jest piłce nożnej. W odróżnieniu od serii FIFA, oferuje dużo bardziej zręcznościowy, lekko chaotyczny model rozgrywki. Mniej w nim schematów, paskudnego niemieckiego wyrachowania i pieniędzy, za które można kupić dowolną licencję. Te wszystkie dobra można zobaczyć w dziele Electronic Arts, przygotowanym za większą kasę, w dużo bardziej profesjonalny sposób. Konami po prostu postawiło na zabawę. Więcej w ich grze brazylijskiego żywiołu, niezwykle efektownych akcji z klepki, genialnych zagrań i strzałów na bramkę. Nic dziwnego, że gracze dyskutują. Jedni wolą zaskakujące Pro Evolution Soccer 4, inni ładne, wymuskane FIFA 2005.
Spór wybuchł dwa lata temu, gdy Pro Evolution Soccer 3 pojawiło się również i na pecetach. Właściciele blaszaków, przyzwyczajeni do serii FIFA, nie chcieli uwierzyć, że może istnieć coś lepszego niż ich ukochana gała. Zobaczyli jednak nową grę Konami i zmienili zdanie. Byli zachwyceni. Grali do oporu, strzelali bramki. Było na co popatrzeć. Sytuacji nie zmieniły kolejne odsłony... i raczej nie zmieni się ona w tym roku. Wielkie firmy wytaczają już bowiem swoje działa i ciągną z całym osprzętem do sklepów. Zapowiada się bój, w którym jedno jest pewne - zwyciężą gracze. Tam, gdzie jest konkurencja, zwyciężają zawsze oni.
Oczywiście mam świadomość, że FIFA '06 stanowi olbrzymi krok wprzód, a polscy komentatorzy wraz z rodzimą Orange Ekstraklasą windują miodność mocno w górę. Nie zmienia to jednak faktu, że Pro Evolution Soccer 5 stanowi olbrzymi krok do przodu. Poprawiono na przykład oprawę graficzną gry. Dorzucono nowe animacje, zmieniono wygląd zawodników, stadiony, tłum ludzi siedzących na trybunach. Zadbano o to, by wszyscy poruszali się możliwie naturalnie, bez sztywności znanej z serii FIFA. Podania, kiwki, upadki, potknięcia, gesty zadowolenia i próby zwrócenia na siebie uwagi - to wszystko przypomina spektakl znany chociażby z telewizora.
W dodatku autorzy programu dorzucili mnóstwo nowych zagrań, znacznie poprawiając zastosowany system fizyczny. Właściwie to goście z Konami zwiększyli liczbę animacji niż samych zagrań, bo gracz de facto nie ma wyboru, czy muśnie piłkę czubkiem stopy, czy też środkiem - to zbyt mały detal, by przerzucać go na pad. Ale... to wszystko widać na ekranie. Zagrania z piłką i bez piłki, strzały głową, nogą, z kolanka, mierzone podania i wypuszczenia na wolne pole. Samą gałę można prowadzić na wiele różnych sposobów, przy nodze, z dala od niej, itd.
Każdy z zawodników został opisany olbrzymią liczbą parametrów, określającą jego umiejętności, zdolności, talenty oraz skuteczność na danej pozycji. I okazuje się więc, że przesunięcie jednego napastnika do pomocy okazuje się strzałem w dziesiątkę, a w przypadku innego błędem nie do wypaczenia. Na szczęście w Pro Evolution Soccer 5 roi się od rozmaitych ustawień, schematów, taktyk itp. Poprawiono również sztuczną inteligencję piłkarzy sterowanych przez komputer. Grają inteligentniej, jeszcze mniej schematycznie, przez co mecze wyglądają o wiele lepiej niż dotychczas. Oczywiście do sterowania nimi przydaje się pad. Klawiatura robi się niestety przeżytkiem - przynajmniej w zręcznościówkach - i właściciele pecetów muszą to po prostu zaakceptować.
To jednak nie koniec zmian. Autorzy gry spowolnili nieco tempo rozgrywki i przyspieszyli ładowanie się wskaźnika strzału, przez co łatwiej jest... huknąć jak z armaty, na wiwat. Zmienili też zachowanie sędziów, ilość i przyczyny kontuzji, przebieg i skutki treningów. Dorzucili nowych lig i drużyn narodowych, których zawsze w Pro Evolution Soccer brakowało. Powinny być kluby włoskie, hiszpańskie, angielskie i holenderskie, do tego część niemieckich i szkockich. Nie jest może pięknie, bo wciąż są wielkie braki (zwłaszcza w porównaniu z FIFA '06), ale przynajmniej nie ma posuchy.
Podsumowując - szykuje się wielkie piłkarskie święto. Najlepsza gra zyska swoją jeszcze doskonalszą odsłonę, z której wyeliminowano błędy poprzedniczek i dorzucono nowe opcje. Nazwę Pro Evolution Soccer 5 warto więc zapamiętać... i za parę dni pobiec do sklepu. Wcześniej jednak należy sprawdzić demo. Kto wie, może produkt Electronic Arts wyda Ci się doskonalszy?
ssy w ZDJECIA
Post został pochwalony 0 razy
|
|